Poznanianki dobrze rozpoczęły spotkanie z drużyną z Gniezna, jednak to ich przeciwniczki do przerwy zbudowały sporą przewagę bramkową (9:18). Zadecydowało to o wyniku końcowym i pomimo lepszej pierwszej połowy Pyrki nie zdołały odrobić strat przegrywając ostatecznie 25:31.
,,Dzisiejszy mecz był dla nas bardzo wymagający. Od samego początku spotkania trzymałyśmy się założeń, dzięki czemu gra była wyrównana. W drugiej części pierwszej połowy popełniłyśmy jednak sporo błędów co doprowadziło do przewagi zespołu z Gniezna. Po 30 minutach przegrywałyśmy 9 bramkami. W drugą połowę weszłyśmy z chłodną głową i postawiłyśmy wszystko na jedną kartę. Walczyłyśmy do końca, niestety mimo to mecz zakończył się zwycięstwem dla rywalek. Nie załamujemy się i w przyszłym tygodniu walczymy o zwycięstwo w Świebodzicach. Bądźcie z nami” - powiedziała po meczu Hanka Weichert, skrzydłowa KS Pyrki Poznań
KS Pyrki Poznań: Levadna - Bętkowska 1, Celka, Hołowińska, Kaczmarek 1, Krawczyk, Kustoń 2, Kriż, Korcz 3, Lewandowska 9, Rogalska 4, Praczyk 1, Szukała 4, Weichert.
Karne: 2/3
MKS PR Gniezno: Ruda, Cieślak - Alwin 1, Bartkowiak 7, Brząkała 2, Łachowska 2, Lubińska 1, Piotrowska 3, Tanaś 2, Schlabs 10, Skoczeń, Szymańska 1, Wabińska 2.
Karne: 3/6